Dzieci
foto: (Ghost) |
Rowery dla DZIECI nie mają sygnowanych rozmiarów ram. Bezpośrednia przymiarka jest nieodzowna. Żeby z grubsza ułatwić planowanie zakupów, można wyjść od wielkości kół.
Kółka 12” pozwolą na jazdę najmłodszym - trzy-, czteroletnim maluchom. Potem zaczynają się schody, bo w obecnych czasach wzrost dzieci w podobnym wieku jest niezmiernie zróżnicowany. „Szesnastki” (16”) stworzono dla 4-7-latków. Ale często w tym samym czasie otwiera się dla młodego rowerzysty(tki) era kół 20”. Teoretycznie powinny wystarczyć do początku podstawówki (5-9 lat), ale społeczeństwo nam rośnie na potęgę.
Mimo wszystko doświadczenie podpowiada, że „komunijny” rower powinien mieć koła nie większe niż 24”. Jeśli chcesz pociesze zafundować dorosły rower górski, czyli na kołach 26”, upewnij się czy wyrosła już na co najmniej metr pięćdziesiąt. W obecnych czasach „komunista” o tym wzroście nie jest wyjątkowy. Kup zatem dorosłego górala o jak najmniejszej ramie (max. 15"). Nie oszczędzaj na ramie, musi być jak najlżejsza. Dzieci mamy wysokie, ale ciężki rower może je skutecznie zniechęcić do jazdy w ogóle. A tego chyba nie chcemy?